Nie oceniamy. Kurwa mać. Słyszysz to? NIE OCENIAMY. Czy przypadkiem nie właśnie dlatego nie odzywasz się do ludzi, nie mówisz im o tym, co w tobie najbardziej wstydliwe, czyli o tym, co siedzi najgłębiej, o tym, dzięki czemu jesteś osobą, a nie Robocopem, czy nie przypadkiem właśnie dlatego nie mówisz o tym, bo boisz się oceny? Że jesteś głupi, słaby i pojebany? Dlaczego przestałeś mówić rodzicom, co w szkole albo w ogóle co słychać? Ile razy usłyszałeś, że to, co mówisz, jest beznadziejne, a ty sam niedojrzały? Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jak potwornie, powtarzam, potwornie ważne dla poczucia bezpieczeństwa, dla tego, żebyś naprawdę się przed kimś otworzył, żeby mogła powstać bliskość, ta, za którą tak płaczesz o drugiej w nocy nad żołądkową, jak ważne jest nieocenianie? Pewność, że ten, do którego mówisz, nie tworzy sobie w głowie opinii na twój temat? Read More »
"Wszyscy narzekają, że są zmęczeni i źle się czują. Ja nie jestem ani trochę zmęczona, fizycznie mam się świetnie, tylko dolega mi melancholia, w którą popadam co jakiś czas, ale na to, obawiam się, nie ma rady. Czasami zastanawiam się, dlaczego żyję, w ogóle dlaczego ludzie żyją. Ale o tym mówię tylko Tobie (...). Jeśli wiesz, dlaczego ludzie żyją, to mi o tym napisz."
- Astrid Lindgren "Ja także żyłam! Korespondencja"